Kwiatowo i kolorowo
Rabaty nadal kolorowe
choć widać szczegóły bytności psa (jedna z funkii nie wytrzymała)
Niestety bardzo lubi kopać doły w moich kwiatkach.
Mam nadzieję, że teraz rabaty wokół domu nie podzielą losu tych co były poprzednio. Zdjęcie zrobione przez okno w grudniu (jak widać miejscówka odpowiednia):
Przyszła pora na małą metamorfozę rabat przed domem (mam nadzieję, że to już ostateczna)
Dzięki nowym rabatom podwaliny pod opaskę z przodu domu już są: krawężniki wkopane i wysypany piasek
po jednej stronie musiałam podsypać jeszcze ziemi żeby zniwelować różnicę poziomów. Niestety czasowo musiały być zrobione zasieki na psa. To już troszkę archiwalne zdjęcie z początku lipca, bo obecnie posiana trawka już zaczyna się zielenić.
Wokół domu jest cały czas coś do robienia a wiadomo, że po pracy to różnie z wykonawstwem szczególnie przez mojego męża :).