Nareszcie coś widać :) - a ja chcem więcej
Data dodania: 2012-06-11
Okazuje się, że budowa to naprawdę brak czasu. Niejednokrotnie przed pracą na budowę, po pracy na budowę i tak w koło Macieju. Nawet nie mam czasu zgrać zdjęć z aparatu. Niedziela to odpoczynek na maksa i trzeba choć troszkę czasu poświęcić najmłodszej inwestorce, która czuje się zaniedbywana. Ale obiecuję poprawę i mam nadzieję, że w tym tygodniu jakoś zamieszczę zdjęcia wraz z kolejnymi postępami. Mamy nadzeję, że pogoda dopisze i w tym tygodniu skończymy stan zero. Jutro w planach przywózka piachu i przy okazji jak będzie kopareczka to osadzenie oczyszczalni.