Czekamy na blachę, czekamy na okna ...
Domek już przykryty membraną i czekamy na łaty, które mają być wtedy co blacha czyli wyszło, że jednak w piątek a nie w środę (pierwsza wersja). Główne krokwie jeszcze nie poprzycinane i komin jeszcze nie zakończony ... Blachodachówka zamówiona jednak Maxima. Szukamy kratek do kominów wentylacyjnych z siateczką i coś mnie bierze, bo jak już takie są to nie w takim kolorze jak chcemy ... . Komin będzie obrobiony strykturą, bo taki nam się podoba i powinien dobrze wyglądać z naszą blachodachówką "prawie czarną" . Są szanse, że w tym tygodniu będzie w końcu własny prąd - ale się nie cieszę na zapas i nie zapeszam, bo to z doświadczenia już wiadomo, że czasami różnie wychodzi ... Okna zamówione: do balkonowego zamówiliśmy roletę zewnętrzną ale cena niemal nas zwaliła z nóg - więc czekamy. Miejmy nadzieję, że się wyrobią ze stanem zamkniętym w miarę szybko, bo hydraulik zamówiony i ciężko będzie .... A tu czas leci: zegarek tylko tyk, tyk.